A wiec z nikim nie poszłam do łóżka. No ale dalej nie wiem dlaczego tu jestem. - moje przemyślenia przerwał dzwonek mojego telefonu. Wysunęłam urządzenie z kieszeni szortów i nie patrząc na to kto dzwoni nadusiłam zieloną słuchawkę.
-Słucham ? - pierwsze słowa wypowiedziane tego dnia z moich ust.
-No cześć Dominika. - usłyszałam głos Hazzy. - Dlaczego nie ma cię w szkole ?
-Cześć. Skąd wiesz że mnie nie ma ? - zapytałam ciekawa.
-A tak zgaduję ponieważ masz zaspany głos. - powiedział chichocząc.
-Ha ha ha. - powiedziałam. - Bardzo śmiesznie. Tak wgl to co się stało że do mnie dzwonisz ? -
-A tak z nudów. - odpowiedział. - Co wczoraj robiłaś ? -
-W klubie byłam i zatapiałam smutki. - oznajmiłam obojętnym tonem.
-Coś się stało ? - usłyszałam w jego głosie troskę, ciupkę strachu i niepokoju.
-Nie wszystko ok. - rzuciłam. - A wam jak się udał maraton filmowy ? - zapytałam.
-Całkiem, całkiem. Son trochę się zasmuciła że nie przyszłaś. Jej na prawdę zależy żeby się z Tobą pogodzić. - powiedział a ja przewróciłam tylko oczami. " Znów będzie wygłaszał to swoje przemówienie ".
-Harry zrozum że ja jej nie lubię. Ty też na pewno nie lubisz jakiejś osoby. -
-Ale to twoja siostra. - upierał się.
-Ja nie mam siostry. - rzuciłam ostrym tonem. - Jeżeli chcesz dalej o tym gadać to cześć. - i się rozłączyłam. Nie mam ochoty tego słuchać. - rozejrzałam się jeszcze raz po pokoju i podniosłam z łóżka. Cichuteńko, na paluszkach opuściłam siwe pomieszczenie i znalazłam się na małym korytarzu." Aha czyli jest to dom piętrowy ". Zeszłam niepewnie po schodach i już po kilku minutach stałam w salonie. Jego ściany były w kolorze kakaowym. Meble w odcieniu ciemnego brązu a podłoga wyłożona brązowymi panelami na których leżał biały dywan z włosem. Po prawej stronie pod ścianą stała niska szafka na której znajdowały się filmy, DVD i jakieś kable, kwiatek oraz papiery. Nad nią wisiała wielka plazma a naprzeciw biała sowa. Po prawej i lewej stronie sofy stały dwa fotele od kompletu. Na przeciw mebli wypoczynkowych stała okrągła ława. Po lewej od kanapy znajdowało się okno i drzwi prowadzące do ogrodu. Na ścianie za kanapą znajdowała się wysoka szafka z książkami, kuframi i zdjęciami w bardzo ładnych ramkach. Ogólnie salon był bardzo ładny. Dostrzegłam też wejście do kuchni gdzie ktoś się znajdował. Bez zastanowienia ruszyłam w tym kierunku obawiając się kogo tam zastanę. Kiedy przekroczyłam próg pomieszczenia zobaczyłam Olivera ! Kamień spadł mi z serca.
-O już wstałaś. - odwrócił się w moją stronę i posłał przyjazny uśmiech który momentalnie odwzajemniłam.
-Tak. Mogę wiedzieć co ja tu robię ? - zapytałam lekko zdezorientowana.
-Wczoraj a w zasadzie dzisiaj nieźle się upiłaś. Tańczyłaś z jakimś kolesiem który zaczął cię obmacywać a ty mu się wyrywałaś. Wyszedłem zza baru i go od Ciebie odciągnąłem. Z racji że kończyłem już pracę postanowiłem zawieźć cię do domu ale byłaś tak pijana że nie wiedziałaś gdzie mieszkasz więc przywiozłem cię do mnie. - zakończył swój monolog i znów się uśmiechną.
-Dzięki no i przepraszam za kłopot. - wymamrotałam.
-Nie no spoko. Co chcesz na śniadanie ? - zapytał. - Mam gofry, gofry i... gofry. - powiedział i po chwili wybuchnęliśmy niepohamowanym śmiechem.
-Hahaha ciekawy wybór ale nie chcę robić kłopotu. Pozwolisz że pójdę się trochę ogarnąć i już mnie nie ma. - chciałam pójść na górę ale chłopak zatrzymał mnie mówiąc :
-O nie, nie, nie. Bez śniadania stąd nie wyjdziesz. - pogroził mi palcem przez co zaczęłam rechotać. Ślamazarnym krokiem podeszłam do stołu i usiadłam przy nim. Już po chwili miałam pod nosem gofry z bita śmietaną, syropem klonowym i owocami. Zjadłam aż 4 ! Podziękowałam, włożyłam naczynie do zmywarki i pognałam do pokoju w którym sie obudziłam. Wzięłam z niego torebkę i podreptałam do łazienki. Tam umyłam twarz, przepłukałam jamę ustną bo nie miałam szczoteczki do zębów, pomalowałam od nowa rzęsy tyszem a usta musnęłam błyszczykiem. Porządnie rozczesałam swoje blond włosy i związałam je w niechlujnego koka. Gotowa do pokazania się ludziom z lekkim uśmiechem opuściłam łazienkę. Zeszłam po schodach i skierowałam się w stronę sofy gdzie siedział Oli.
-To ja idę. - powiedziała. Lokowaty podniósł się z kanapy. Staliśmy na przeciw Siebie. Twarzą w twarz.
-Może cię podwiozę ? - zaproponował.
-Nie, nie chcę robić kłopotu. - powiedziałam.
-Ale ja nalegam.
-A ja odmawiam. - uśmiechnęłam się do niego. Dałam całusa w policzek i chciałam już ruszyć ku wyjściu ale on złapał mnie za rękę tym samym obracając mnie w swoją stronę. Posłałam mu pytające spojrzenie.
-Dasz mi swój nr telefonu ? - zapytał z lekkim uśmiechem.
-Jasne. - wystukałam na jego telefonie swój numer i zapisałam się jako " Wredna alkoholiczka ; D ". Oddałam chłopakowi telefon i opuściłam jego posiadłość.
Stałam przed drzwiami do mojego mieszkania i się im przyglądałam. Pewnie zastanawiacie się dlaczego. Otóż były one lekko uchylone. Czyżby ktoś chciał mnie okraść ? Ten ktoś musi być bardzo głupi. - bez zawahania weszłam do domu i zastałam tam powywracane meble, pełno szkieł, ziemi która wysypała się z kwiatków itd. Moja złość w tym momencie przekroczyła wskaźnik agresji czy jakoś tak to się nazywa i to z powodu że będę musiała to sprzątać. Zdeterminowana zajrzałam do swojej sypialni ponieważ przed chwilą dochodziły z niej trzaski, szmery itd.
-Strzeż się włamywaczu ! - ryknęłam. - Kimkolwiek jesteś oberwiesz w mordę i będziesz sprzątać ten bajzel ! - wtargnęłam do zdemolowanej sypialni i zobaczyłam w niej dobrze zbudowanego faceta. Na głowie miał kominiarkę i był ubrany w czarne ciuchy. W prawej ręce trzymał czarny worek a w lewej łom. - JAK ŚMIESZ OKRADAĆ MÓJ DOM !? TY CIULU JEBANY WYCHRZANIAJ MI STĄD I ZOSTAW MOJE RZECZY ! - wrzeszczałam na cały głos a facet nie wiedział co się dzieje. Zaczęłam się do niego zbliżać. Stanęłam z nim twarzą w twarz i spojrzałam w czekoladowe oczy wypełnione złością i zdziwieniem. - Jak taki z Ciebie kozak to zdejmij tą skarpetę z mordy. - syknęłam a mężczyzna zamachną się i mnie uderzył w twarz z liścia. Złapałam się za policzek prawą ręką ale dalej stała na swoim miejscu. Patrząc w oczy włamywacza zadałam mu porządnego kopniaka w krocze. - Nikt. - kopniak w brzuch. - Nie. - kopniak. - Będzie. - kopniak. - Mnie. - kopniak. - Bił. - kopniak. - A już na pewno ktoś taki jak ty ! - walnęłam leżącego na ziemi gościa w twarz z całej siły i naplułam na niego. Z jego nosa, łuku brwiowego i wargi ciekła krew. Teraz mogę przyznać że 3 lata chodzenia na boks się opłaciły. Z cwanym uśmiechem wyrwałam temu chujowi worek z moimi rzeczami i wysypałam wszystko na łóżko. Okazało się że włamywacz chciał ukraść mojego lapka ! Rozumiecie to ?! Chciał ukraść moje kochane cudeńko ! Już ja mu dam. Z worka wydostała się również moja biżuteria, iPod, pieniądze w ruloniku związane gumką recepturką i jeszcze parę innych rzeczy. Odwróciłam się w stronę kominiarza - tak przez ta kominiarkę tak będę na niego mówiła. Hahaha ja i te moje teksty.
A wiec kominiarz dalej leżał na ziemi w kałuży krwi i zwijał się z bólu.
-Wiesz nie chcę nic mówić ale musisz przerwać ten teatrzyk i zacząć sprzątać moje mieszkanie. Niezły tu burdel. - powiedziałam wzdychając. Niby taki dobrze zbudowany a nawet nie umie się bronić przed 17- latką. Śmieszne.
Włamywać kończył już sprzątanie. Przez cały czas miałam na niego oko i go pospieszałam. Ale z niego ciota. Zamiast się jakoś bronić czy coś to ten się mnie słucha. Widać że nie ma wprawy w swoim " zawodzie ". Już mi by lepiej poszło niż jemu. Żałosne. - moje przemyślenia przerwał trzask drzwiami. Ja i mój gość obróciliśmy gwałtownie głowy w stronę drzwi wejściowych. Okazało sie że moim drugim gościem jest...
Hej ! Jest rozdział 13. Sorry że taki krótki ale niektóre
osoby piszą że takie mają być więc spełniłam wasze życzenie. : 3
W komentarzach piszcie czy rozdział wam się podoba i czy wolicie krótkie czy długie rozdziały.
To od was zależy długość tekstu. ; D Chcę wam też bardzo podziękować za 2614 wejść i 220 komentarzy.
Dla niektórych to może i mało ale dla mnie to strasznie dużo. Wgl zakładając tego bloga nie spodziewałam
sie czegoś takiego. Bardzo wam za to dziękuję ! ; *
Co do kolejnego rozdziału to powinien pojawić się kiedy będzie tyle komentarzy co pod 12 czyli 45. No
ewentualnie może być 35 lub 40. I wyprzedzając wasze pytania. Nie, nie kolekcjonuję
komentarzy. Po prostu chcę wiedzieć czy jest was przynajmniej 40. ; )
JEŻELI PRZECZYTAŁAŚ/EŚ TEN TEKST ODE MNIE TO GRATULACJĘ !
NAGRODĄ JEST TO ŻE MOŻESZ PODAĆ COŚ CO CHCESZ ŻEBY BYŁO UMIESZCZONE
W KOLEJNYM ROZDZIALE. JEŻELI POMYSŁ MI SIĘ SPODOBA TO GO WŁĄCZĘ DO
14 ROZDZIAŁU. SWOJE POMYSŁY PRZYSYŁAJCIE NA MOJE GG - 35328281.
POZDRAWIAM !!! ♥ ♥ ♥
fajne !:>
OdpowiedzUsuńczekam na kolejną część :>
to ja z zapytaj ;)
Czy to są gofry ? xD Narobiłaś mi smaka :D Mmm ♥ Uwielbiam gofry ;) A co do posta to bardzo ciekawy, sama to wszystko wymyślasz ? Ja nie umiałabym ;)
OdpowiedzUsuńTak wszystko co jest tutaj wzięło się z mojej chorej Bani ; D
UsuńW sumie myślałam że to będzie kolejny nudny blog z jakimś opowiadaniem, ale twój jest strasznie CIEKAWY ! Przeczytałam cały rozdział i strasznie mi się PODOBA .
OdpowiedzUsuńBęde tu wpadać częściej , a rozdziały są długości ok :D
muzyka-to-moj-swiat.blog.onet.pl
Twój blog jest boski! A twoje opowiadania jeszcze lepsze! :D
OdpowiedzUsuńDzisiejszy rozdział był b.ciekawy, a nie które momenty śmieszne. Masz fajny sposób pisania XD
A o rozdziałach, to ja osobiście lubię jak są długie. :P
my-true-stoory.blogspot.com
Genialny blog, na serio fajnie piszesz, pomyśl o tym w przyszłości, może zostaniesz pisarką ?? :)
OdpowiedzUsuńHahaha raczej nie. Są leprze Blogi od mojego ale kto wie... ^ ^ Boże z czasem i ja zacznę tak dobrze pisać : )
UsuńKocham, kocham i jeszcze raz kocham <333
OdpowiedzUsuńZajebiście piszesz, a z tym włamywaczem, to nieźle wymyśliłaś ! xD
HAHAHAHAHA! Dobreee! Nie no ten włamywacz boski! A co do twojego tekstu pod rozdziałem: Hmmm.. może ten ktosiek który wszedł do jej domu trzaskając drzwiami ( wiesz o co chodzi. ostatnie linijki rozdziału) , to mógłby być Harry i Sonny? I by była fajna kłótnia i zdziwienie ze strony Harry'ego - co to jest za typ w domu Dominiki ^^ Właśnie fajnie by było jakby się w końcu wyjaśniło kto to, nie? Było by też super jakby w przyszłych rozdziałach coś było między Domą a Oliverem ^^ A i tak ostatecznie niech ona będzie z którymś z chłopaków z One Direction! - Oczywiście mam nadzieję, ze któryś z pomysłów ci się spodobał ale pewnie i tak nic nie użyjesz, ale oj tam oj tam :D Czekam na następny genialny i znakomity rozdział! Jak chcesz wpadaj do mnie :>
OdpowiedzUsuńHa ha z tym włamywaczem najlepsze! Zajebisty blog na pewno jeszcze tu wpadnę XD Zapraszam http://veruu-zycie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNo ten włamywać jest dobry :D Fajny rozdział i ciekawe masz pomysły ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
HEHEHE... Nie no rozdział BOMBA! Superaśny on po prosu jest.
OdpowiedzUsuńczekam na więcej;D
Super ten gif na koniec i ładne zdjęcie gofrów <3 Opowiadanie ciekawe, czekam na następne ;)
OdpowiedzUsuńour-free-fashion.blogspot.com
Szczerze.? Dopiero tu trafiłam. Nie wiem o czym piszesz, nie znam bohaterów, praktycznie nie rozeznaję się w niczym. Przeczytałam jedynie fragment z włamywaczem i... no kurczę, podoba mi się taka bezczelność tej dziewczyny :). Wszystko z poczuciem humoru i tak dalej. Musisz wiedzieć, że się nieźle uśmiałam :). Dlatego też wiedz, że z pewnością jeszcze tu wrócę. Ogarnę wszystko od początku, przeczytam, zagłębie się we wszystko i wtedy napiszę coś konkretnego. Bo dzisiaj nie mam jakoś weny na komentarze. W każdym bądź razie... Pisz dalej, ja będę starała się nadrabiać zaległości.
OdpowiedzUsuńI oczywiście mam do Ciebie ogromną prośbę. Wpadnij proszę w wolnej chwili...
http://boy-from-bakery.blogspot.com/
Pozdrawiam.! ;*
no to go '17-latka' załatwiła xd
OdpowiedzUsuńboski motyw z tym boksem i sprzątaniem :>
+ dziękuję za odwiedziny i komentarz ;p
z chęcią z nich skorzystam i będę Cię tutaj odwiedzała xd
- Magda.
Podoba mi się. trochę śmieszny, ale spoko. ;d
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://1d-zakazanamilosc.blogspot.com/
świetny rozdział
OdpowiedzUsuńczekam na następny
świetne .. kiedy następny ?od dzisiaj czytam każdy wpis <3
OdpowiedzUsuńzobacz tu : http://taniec-moda-pasja.blog.pl/
Uwielbiam twój styl pisania:) Kiedy następny?
OdpowiedzUsuńJak tylko się pojawi proszę mnie natychmiast poinformować!
Czekam z niecierpliwością:)
Mam nadzieję, że o mnie pamiętasz:)
http://pokochacmarzenia.blogspot.com/
Przeczytałam dopiero tą notkę, ale już mam zamiar przeczytać wszystkie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :
http://buntuje-sie-wiec-jestem.blogspot.com/
Świetny styl pisania na 100 % jeszcze tu wbije
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ♥ i zapraszam do mnie http://szczuple-uda.blogspot.com/
Fajny blogasek :) Podoba mi się
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i liczę na rewanż w stylu komentarza :0
http://nigdy-nie-ogladaj-sie-za-siebie.blogspot.com/
pozdrawiam:)
Świetnie piszesz :)
OdpowiedzUsuńCiekawy rozdział :D
Zapraszam Cię do mnie:
http://karabelka.blogspot.com/
Obserwujemy?
Rozdział tak samo jak cały blog jest fantastyczny. Nie czytałam nigdy takiego fajnego, fajnego i jeszcze raz fajnego bloga jak ten!!! Z niecierpliwością czekam na następny rozdział.
OdpowiedzUsuńFajny rozdział ;D
OdpowiedzUsuńhttp://bez-komercji.blogspot.com/
Fajnie piszesz ;)
OdpowiedzUsuńhttp://one-direction-opowiadanie-i-inne.blog.pl/
Świetny rozdział.
OdpowiedzUsuńMasz talent do pisania ,aż nie można się doczekać kolejnego.
Ja lubię nie za krótkie i nie za długie.
Zapraszam też do mnie : przez-swiat-z-aparatem.blogspot.com
Wolę takie wpisy, które można łatwo przeczytać, czyli nie za krótkie i nie za długie tak samo jak poprzednia komentatorka. ;> Znalazłam twojego bloga na zapytaj.com i muszę powiedzieć, że chyba zostanę na dłużej. ;D
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajnie piszesz i jestem ciekawa kto jest jej drugim gościem. Proszę poinformuj mnie o nowym wpisie. (jeżeli możesz oczywiście) ;>
a oto mój blog. (zapraszam serdecznie) :
http://mrokprzeznaczenia.blogspot.com/
Fajne opowiadanie, przypadło mi do gusty :) Czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńhttp://our-free-fashion.blogspot.com/
Świetnie piszesz ;DD
OdpowiedzUsuńNagłówek jest taki prosty, a taki ciekawy ^^
http://blogzakreconejnastolatki.blogspot.com/
Obserwuję
Bardzo podoba mi się Twój blog. Będę częściej tu zaglądać *.*
OdpowiedzUsuńPisz więcej takich opowiadań, bo są bardzo ciekawe. :D
http://enjoythewholeandanotherdicktothis.blogspot.com/2012/10/the-start-of-something-for-us.html#comment-form
Podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, mogło być troszkę dłuższe, ale co tam ;)
Zrobiłam się głodna przez te gofry ;/
Zapraszam do mnie --> http://scottalalu.blogspot.com/
+obserwuję ;)
Awww... *.* Zakochałam się . Chcę więcej :D
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie http://best-stories-under-the-sun.blogspot.com/
Świetny rozdział, czekam na więcej :DD
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://silence10.blogspot.com/
P.S Narobiłaś mi ochoty na gofra ;-*
No, no! Gratuluję!
OdpowiedzUsuń^^ Fajne te Twoje opowiadania.
Zyskałaś 1x obserwatora więcej :)
Mam nadzieje że się odwdzięczysz... :D:D
:P POZDrawIAM:
KiKa z ssweart.blogspot.com
( Wkrótce kolejny tutorial HANDMADE - ZAPRASZAM ) :))
Jest ok, naprawdę ciekawe opowiadanie, ale moim zdaniem powinnaś pisać całymi słowami np. wgl - w ogóle :) Fajny blog :) Wpadnij do mnie : http://ingenuity-charm.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńdługie długi zajebiste opowiedanie
OdpowiedzUsuńmoja droga!
OdpowiedzUsuńZa każdym razem kiedy tu zagladam widzę jakąś nową, pozytywną rzecz. Dzsiaj w oczy rzuciły mi się obrazki, króre umieszczasz w tekście, są naprawdę super, chyba sama tego spróbuję:)
Whenever z http://pokochacmarzenia.blogspot.com/
Wow gratuluję , masz fajną wyobraźnię : D
OdpowiedzUsuńOpowiadanie mega wciągające ;p
Zakochałam się w twoim opowiadaniu, nie mogę doczekać się następnego rozdziału. Napiszesz do mnie kiedy się pojawi?
OdpowiedzUsuńKunegunda z http://kunegunda-koniec-nudy.blog.pl/
masz wyobraźnię ;)
OdpowiedzUsuńPisz dalej i jak najwięcej, obserwuje ciebie i zapraszam do siebie:'
http://kingaaalife.blogspot.com/
Wow! Dziewczyno, masz wyobraźnie, że hej! Ja nie mam takiej. :(
OdpowiedzUsuńsophiebloog.blogspot.com
świetny rozdział!
OdpowiedzUsuńśredniej długości są najlepsze, bo krótkie zostawiają niedosyt, a na długie nie zawsze jest czas :P
obserwuję ♥
Wydaje sie ciekawe ! Więęcej takich rozdziałów ! ;))
OdpowiedzUsuńJeżeli mam być szczera to to co piszesz jest bardo ciekawe ale nie podoba mi sie Twoja skłądnia i słownictwo. Jest zbyt potoczne. Ale to tylko moja opinia :)
OdpowiedzUsuńhttp://musicfashionme.blogspot.com/ Zapraszam do mnie :)
Zajrzałam na twojego bloga przypadkiem i powiem ci ze jest nawet fajny chyba zacznę czytać. Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńhttp://all-for-1d.blogspot.com/
Dowiedziałam się o Twoim blogu dopiero przed chwilą i zaraz zacznę go czytać. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. ♥
OdpowiedzUsuń`Zapraszamy do siebie.
Dopiero zaczynamy ale
może akurat Ci się spodoba. - Cheryl.♥
taka długość jest ok. ; ) gdyby było dłuższe niektórych mogłoby zniechęcić ; )
OdpowiedzUsuńświetnie piszesz xd nie przestawaj
cytryndor.blogspot.com
Strasznie to faje . A mi sie ta podoba język . Nie jakaś zamuła tylko fajnie , krótko i na temat . A co do długości notek hmm ja wole krótsze ale treściwe . Wtedy ma się niedosyt ;)
OdpowiedzUsuńCoffe♥
Zapraszam do komentowania i obserwowania na :
http://stylofefashion.blogspot.com/
Jezu, kocham sposób twojego pisania. Pochłonęłam ten rozdział w kilka chwil ...
OdpowiedzUsuńRozdziały muszą być dłuższe...
chce więcej..
zapraszam do siebie
http://up-all-night-los.blogspot.com/
http://my-red-sky.blogspot.com/
wtf, tanczyc z kolesiem po pijaku i sie macac xD
OdpowiedzUsuńhahahahahaha :D
fajnie ci wyszedl ten rozdzial, zaobserwuje! ;)
http://wskrzeszonaprzezsmierc.blogspot.com/
ciekawy post! :)
OdpowiedzUsuńSuper post! Podoba mi się twój sposób pisania xD i według mnie taka długość postów jest okej:) Na pewno jeszcze tu zajrzę<3
OdpowiedzUsuńhttp://my-madlife.blogspot.com/
meeeeeeeega! Zaczęłam czytać wszystko co tu miałaś! nie mogłam się oderwać! boso piszesz! :3
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa z kim ona będzie. Może z Oliverem? :>
pisz szybko nn :3
+ zapraszam do mnie: http://dopokibede.blogspot.com/
Świetny blog. Wciągnęłam się, będę często zaglądać. :D
OdpowiedzUsuńDobra, juz zdążyłam przeczytać tę historię od początku i teraz pojmuję to w pełmym wymiarze ale i tak ten włamywacz mi się najbardziej podoba:) Nie wpadłabym na taki pomysł i dla tego SZACUN! 90% osób napisałoby że widząc włamywacza Domi ucieka z krzykiem w ramiona swojego ukochanego... a u ciebie dziewczyna dokopała włamywaczowi i jeszcze stoi nad nim zadowolona i karze mu sprzątać. Należą ci się oklaski za tą scenę.
OdpowiedzUsuńWhenever z http://pokochacmarzenia.blogspot.com/
Ogólnie opowiadanie mi się podoba jednak mogłoby być dłuższe, ale napisał, że niektórzy wolą krótsze i spełniasz ich życzenia, więc teraz spełnij moje i kolejne opowiadanie napisz dłuższe. Mi również podobała się ta scena z włamywaczem. Masz telent, więc pisz te opowiadania. :DDD No więc dodaje do obserwowanych :* :D
OdpowiedzUsuńzapraszam : http://kodlyokoopowiadanie.blogspot.com/
miało być napisałaś :D
UsuńHej. ;)
OdpowiedzUsuńNo, więc fabuła jest ciekawa. Jak widzę dużo się dzieje, ale pamiętaj o znakach interpunkcyjnych i znakach polskich. Często nie pisałaś przecinków i kilka razy zapominałaś o "ę". :) Reakcja Dominiki, kiedy zauważyła włamywacza trochę mnie zdziwiła, bo sama na pewno tak bym się nie zachowała. Jest dosyć odważna. ;)
http://abnormal-daily-routine.blogspot.com/
Strasznie to fajne :)
OdpowiedzUsuńtaka długość postów jest okej:)
kocham ten rozdiał był cudowny<3.1
OdpowiedzUsuń